Patron / wiersz Stanisława Paprockiego
Na ziemi szczepanowskiej został wychowany.
Na szkoły krakowskie przez rodziców posłany.
A gdy został biskupem za ludem prostym się wstawiał.
Swą dobroć i świętość życia w całym kraju rozsławiał.
Gdy upomniał króla że źle postępuje,
ginie od jego ręki gdy świętą ofiarę sprawuje.
Wierzę w to mocno że w niebie wstawia się za nami.
Jego krajanami oraz czcicielami.
Przed gradobiciem chroni swe rodzinne strony.
Na dowód wdzięczności pomnik w miejscu narodzenia został postawiony.
Święty Stanisławie miej nas w swej obronie.
Módl się za nami przy Bożym tronie.
Stanisław Paprocki / kwiecień 2017