Siedem dekad pokoju
Diecezjanie nie zapomnieli o rocznicy zakończenia II wojny światowej.
D
iecezjalne obchody zakończenia II wojny światowej odbyły się w Szczepanowie 8 maja, w uroczystość św. Stanisława Biskupa i Męczennika, patrona diecezji tarnowskiej i Polski.
Bp Andrzej Jeż pobłogosławił pamiątkową tablicę ku czci ofiar II wojny światowej i poległych na wszystkich frontach w obronie niepodległości ojczyzny. Tablicę ufundował samorząd gminy Brzesko. Epitafium zostało umieszczone na ścianie kościoła św. Stanisława na cmentarzu w Szczepanowie. Kościół ten jest jednocześnie pamiątką domu rodzinnego świętego.
Na szczepanowskim rynku został również posadzony dąb katyński upamiętniający pochodzącego ze Szczepanowa aspiranta policji Stanisława Piwowarczyka, zamordowanego w Twerze i pochowanego w Miednoje.
– Stanisław był moim dziadkiem ze strony mamy. Babcia i mama nam o nim mówiły, dlatego pamięć w naszej rodzinie o nim przetrwała. A dziś taki wzruszający moment. Cieszę, że postać Stanisława Piwowarczyka zostanie uwieczniona także przez posadzenie dębu na szczepanowskim rynku – mówi Zbigniew Borowiec.
W uroczystości uczestniczyło wielu kapłanów z diecezji, siostry zakonne, alumni WSD, kombatanci, przedstawiciele parlamentu i samorządu, Cechu Rzemiosł Różnych, mieszkańcy i pielgrzymi z regionu.
– Oskarża się chrześcijaństwo, że w czasie wojny sprzeniewierzyło się człowiekowi, lecz tak naprawdę to człowiek sprzeniewierzył się chrześcijaństwu. Kiedy człowiek uchyla Boże przykazania, wchodzi w moce zła – mówił w homilii bp Jeż.
Pasterz diecezji wezwał do modlitwy o pokój i pojednanie przypominając gest polskich biskupów sprzed 50 lat, którzy w liście do niemieckiego episkopatu napisali „przebaczamy i prosimy o przebaczenie”.
Na Mszy św. nie zabrakło młodych reprezentujących stowarzyszenie „Strzelec” z Brzeska oraz Liceum Akademickie Korpusu Kadetów z Łysej Góry.
Modlitwa za ofiary ostatniej wojny oraz poległych w walce za ojczyznę będzie również trwała w kościołach całej diecezji. Zgodnie z wolą bp. Jeża w parafiach zostaną odprawione nabożeństwa w tej intencji połączone z modlitwą o pokój.
—
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
