Ks. proboszcz Marcin Kokoszka i ks. prał. Zbigniew Wielgosz w szeregach Komandorii Orderu św. Stanisława BM
W Szczepanowie odbyła się 195. Inwestytura Królewskiego Orderu św. Stanisława. Sześć nowych osób włączono do tego grona, innych promowano i powierzono im nowe zadania.
Wśród uhonorowanych jest kierownik tarnowskiego oddziału „Gościa” ks. Zbigniew Wielgosz, a także kustosz sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie ks. Marcin Kokoszka, historyk i logistyk Tomasz Jamróz-Piłsudski, przedsiębiorca Artur Kosiniak oraz prezes zarządu Centrum Kapitałowe Tadeusz Rzońca. To oni zostali dzisiaj w Szczepanowie włączeni do grona kawalerów Orderu Komandorskiego św. Stanisława. Damą tegoż Orderu została Anna Czech – dyrektor Szpitala Wojewódzkiego im. św. Łukasza w Tarnowie, założycielka Fundacji „Kromka Chleba”, prowadząca noclegownię dla osób bezdomnych.
Nowo włączeni do grona dam i kawalerów Orderu św. Stanisława to Anna Czech, ks. Zbigniew Wielgosz, ks. Marcin Kokoszka, Tomasz Jamróz-Piłsudski, Artur Kosiniak oraz Tadeusz Rzońca.Beata Malec-Suwara /Foto Gość
Dziś w Szczepanowie – miejscu urodzenia św. Stanisława, gdzie jego kult trwa nieprzerwanie od 10 wieków, odbyła się 195. Inwestytura Królewskiego Orderu św. Stanisława. Poprzedziła ją Msza św. pod przewodnictwem biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża. W czasie homilii biskup przypomniał, że św. Stanisław czczony jest w polskim Kościele jako patron ładu moralnego. – Jakże dziś potrzeba w świecie przywrócenia i ugruntowania tego ładu, by ludzie chcieli walczyć o swoją godność, strzegli jej jak rzeczywistego skarbu, cenili sobie szlachetność i czystość – nawoływał biskup.
Mówił, że czaszka św. Stanisława jest doskonałym znakiem tego, że chrześcijanie, chcąc pozostać wiernymi Bogu, muszą czasami nadstawić swoją głowę w obronie prawdy, Ewangelii, wiary i wartości także dzisiaj. – Chrześcijanie muszą nadstawiać głowę nie tylko tam, gdzie trwają fizyczne, zewnętrzne prześladowania, ale i w Europie, gdzie usiłuje się dziś wykorzenić chrześcijaństwo i zniszczyć wiarę – wskazywał.
Zwrócił uwagę, jak dziś niewiele trzeba, by nasze dziedzictwo zostało zaprzepaszczone. Przywołał fakt mający miejsce 16 czerwca w Nowym Sączu, kiedy to został podpalony i spalił się zabytkowy kościół pw. św. Heleny z końca XVII wieku. – Podpalacz tłumaczył się tym, że kierował nim impuls. Wystarczył impuls, żeby zniszczyć cenne dziedzictwo kulturowe, a przede wszystkim miejsce, które przez wieki nasączone było pobożnością i duchowością wiernych – zauważył bp Andrzej Jeż.
– Żyjemy w społeczeństwie ludzi coraz lepiej wykształconych, którzy jednocześnie dopuszczają się wielu nieetycznych zachowań, dotyczy to także chrześcijan. Wiemy, jak sprawić, żeby ludzie szybciej przyswajali sobie wiedzę, ale zapominamy o wysiłku, jaki trzeba włożyć w formację moralną człowieka, we właściwe ukształtowanie własnego sumienia – mówił biskup, przypominając, że każdy chrześcijanin jest zobowiązany – także i dziś – dawać czytelne i jednoznaczne świadectwo swojej wiary.
Posłuchaj fragmentu kazania biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża:
W imieniu uhonorowanych orderem ks. Marcin Kokoszka mówił, że to zaszczyt znaleźć się w gronie tych, którym bliska jest osoba i misja św. Stanisława BM. – Słowa biskupa Andrzeja stają się dla nas zadaniem, abyśmy stali na straży wartości, za które swoją głowę położył pod mieczem św. Stanisław – deklarował, dodając, iż otrzymanie orderu traktują jako wyróżnienie, ale też posłanie, misję i zadanie.
Galerię zdjęć z inwestytury zamieściliśmy tutaj:
Całe spotkanie miało wyjątkowo uroczysty i podniosły charakter. Ceremonii przyjęcia przewodniczyli członkowie kapituły na czele z Wielkim Mistrzem Królewskiego Orderu Św. Stanisława BM Ireneuszem Vowie. Poszczególni nominaci po złożeniu ślubowania podchodzili do ołtarza, stając lub klękając przed członkami kapituły. Wielki Mistrz poprzez dotknięcie mieczem ramion uhonorowanych wypowiadał słowa przyrzeczenia. Po złożeniu przysięgi każda z nominowanych osób została odznaczona orderem i okryta płaszczem.
Ponadto promocję do wyższych klas orderu otrzymali:
- Zbigniew Owczarek (Order Komandorski ze srebrną gwiazdą),
- Bogusław Świtek (Order Wielk na szarfie ze złotą gwiazdą),
- Krzysztof Banaś (Krzyż Rycerski św. Stanisława),
- Daniela Kubacka i Marek Matuszak (Krzyż Szlachetności św. Stanisława na złotym łańcuchu),
- Antoni Jan Patecki (Krzyż Rycerskości św. Stanisława na złotym łańcuchu z nr 7),
- Bogumił Tycz (Platynowy Klejnot Sarmacki Klubu Słupskiego św. Stanisława za bezgraniczną pomoc dla orderu i wsparcie finansowe dla dzieci niepełnosprawnych, nad którymi opiekę roztacza Klub Słupski Orderu)
- Stanisław Jędrzejczyk, komandor Komandorii Tarnowskiej Królewskiego Orderu św. Stanisława z siedzibą w Szczepanowie (Gwiazda Gwiazd).
Stanisław Jędrzejczyk, komandor Komandorii Tarnowskiej Królewskiego Orderu św. Stanisława z siedzibą w Szczepanowie, został uhonorowany Gwiazdą Gwiazd.Beata Malec-Suwara /Foto Gość
Wielki Mistrz wręczył także nowe powołania. I tak: Bogumił Świtek został powołany na wicekomandora Komandorii Tarnowskiej i na członka rady konstytucyjnej Królewskiego Orderu; płk Krzysztof Banaś – na komandora Komandorii Jury Krakowsko-Częstochowskiej Królewskiego Orderu; Stanisław Jędrzejczyk – na przeora Przeoratu Południowo-Wschodniego Królewskiego Orderu; Piotr Kumięga – na przeora Konfraterni Mazowieckiej Królewskiego Orderu. Z kolei ks. prał. Władysławowi Pasiutowi, kapelanowi Komandorii Tarnowskiej, powierzono funkcję strażnika nad wizerunkiem św. Stanisława.
To zasługa ks. prał. Władysława Pasiuta, wieloletniego, a dziś emerytowanego kustosz szczepanowskiego sanktuarium, że już po raz trzeci inwestytura Królewskiego Orderu św. Stanisława odbyła się w Szczepanowie. Order Świętego Stanisława Biskupa i Męczennika został ustanowiony 7 maja 1765 roku przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, który został jego pierwszym Wielkim Mistrzem.
Beata Malec-Suwara